Lubicie kanie? Domyślam się, że nie wszyscy ale dla tych, którzy ją jadają mam fajną propozycję. Coś jakby gęsta zupa grzybowa z mięsem ale my mówimy na to flaczki. Dlatego, że pokrojone długie kawałki kani bardzo je przypominają. W ostatnich dniach był u nas wysyp taki, że w jednym miejscu było ponad sto więc taki obiad był obowiązkowy. Najlepsze ...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią