Wraz z końcem stycznia przyszedł czas na... ulubieńców miesiąca! Tym razem, zważywszy na ich małą ilość, postanowiłam połączyć tych niekosmetycznych z tymi bardziej "urodowymi".
Tak jak zwykle, jestem bardzo ciekawa Waszych ulubieńców, więc piszcie w komentarzach co Was zauroczyło w minionym miesiącu! :)
1. Ulubiony utwórJeśli chodzi o piose...