Przyznam Wam, że krewetki zaczęłam zarówno jeść jak i przyrządzać całkiem niedawno. Wcześniej jakoś nie byłam do nich przekonana (chyba z powodu ich wyglądu), jednak kiedy w końcu się przełamałam i spróbowałam to przygotowuję je dość często. Najczęściej jako dodatek do sałatki, jednak dziś miałam na nie ochotę ot tak jako przekąska.
To klasyczne, p...