Dzisiejszy przepis, to zdecydowanie zasługa Męża! Nie... nie zrobił ciasta, ani też nie napisał za mnie przepisu, ale... włączył sobie taki film, że siedzę ze słuchawkami na uszach, dodatkowo w kapturze i słucham, co leci za porządkiem, co by tylko nie słyszeć dźwięków z tv, a skoro mam takie "wolne", to działam i nadrabiam zaległości.
To cia...