Parówki zawinięte w ciasto drożdżowe i upieczone w piekarniku.
Dawno ich nie robiłam. Ostatnio synowi się przypomniało i były na kolację.
Kiedyś robiłam dość często, a później jakoś o nich zapomniałam.
Mięciutkie i chrupiące. Najlepiej smakują na ciepło, chociaż na drugi dzień odgrzewane
też są bardzo smaczne. Przepis jest prosty więc z łatwością j...