Jeśli zaglądacie często na bloga to wiecie, że jestem uzależniona od pieczenia drożdżowego. Uwielbiam je pod każdą postacią, zarówno na słodko jak i wytrawnie. Spory zapas tuńczyka w puszce postanowiłam wykorzystać jako nadzienie do drożdżowych bułeczek właśnie. Farsz przyprawiłam na pikantnie, żeby podkręcić trochę mdły smak ryby. A podałam oczywi...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią