Restauracja niespodzianka. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, gdzie dokładnie jedziemy na 50-tkę mojego taty. W związku ze znajomością tej okolicy, jadąc autem obstawialiśmy okoliczne restauracje. Jeden z typów okazał się trafionym.
Zamówiliśmy:
 Krem z kurek w czarce chlebowej.
 Polędwiczki wieprzowe w sosie grzybowym z sezonowymi war...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią