Zaczęło się od eksperymentu, który niestety bardziej zachwycił mamę niż dzieci. Jednak nie zraziłam się niepowodzeniem i za chwilę wszyscy razem ruszyliśmy w poszukiwanie pirackiego skarbu. Aby bawić się tak jak my, potrzebujecie: kartki, mleka, patyczka i odrobinę wyobraźni. Działający piekarnik również by się przydał. Ahoj kamraci!
Znalazł...