Ostatni dzień roku i ostatni przepis w tym roku :)
Wczoraj, zrobiłam te drożdżowe ślimaczki, dziś tylko podgrzeje w piekarniku
i będą na wieczór. Po podgrzaniu, są równie pyszne i miękkie.
Można je też zamrażać i odgrzewać. Robię to ciasto już od lat.
Przeważnie robię z niego paszteciki. Kiedyś, zabrakło mi farszu i zrobiłam
z jednej cz...