Tylko bez marudzenia mi tu. Śledzi mam sporo na blogu, miałam ochotę na świąteczną odmianę. Jedną z nich jest właśnie seler, który zastępuje śledzie. Jego specyficzny smak nie jest tak bardzo wyczuwalny jakby się mogło wydawać. W ogóle skąd pomysł? Przypomniałam sobie wegańskie warsztaty z Dominiką Wójciak i tak mnie to jakoś natchnęło. Wyszło fajn...

Osoby, które trafiły na ten wpis szukały : święta boże pomidor seler pomidory olej suszyć śledź cebula 1

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią