Pierwszy raz robiłam chłodnik. I bardzo mi smakuje ;) ale ja to w ogóle "nabiałowa" się zrobiłam :) w tej wersji bardzo też przypadł do gustu mojej 2-latce - czasem jemy na kolację rzodkiewki z jogurtem, a koperek to generalnie do wszystkiego by dała, więc jej smaki ;)
Chłodnik to banalna do wykonania "zupa", świetna propozycja na gorące dni, a tak...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią