Niestety mam nałóg i muszę się do tego przyznać :) Nieważny czas, nieważne miejsce....każdą wolną chwilę przeznaczam na czytanie. Nie raz zdarzyło się, że obiad nieugotowany, mieszkanie nie posprzątane, a ja zatopiona w lekturze przenoszę się do wyimaginowanego świata bohaterów.
 
Czytam dużo i praktycznie wszystko, co podejdzie mi...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią