Dziś mam dla Was kolejny pyszny sposób na wykorzystanie nadmiaru białek (na blogu znajdziecie już bezę pavlovą, kokosanki i bijącą rekordy popularności kolorową babkę). Dziś kolejna babka, tylko jeszcze prostsza, oryginalnie to ciasto zawsze robię w keksówce, ale że moja ulubiona silikonowa forma do babki zdawała się mówić "widzisz mnie, ja tu stoj...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią