W prawie każdy poniedziałek, po błogim, rodzinnym weekendzie, nachodzi mnie jedna myśl … „a gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady”. Zastanawiałam się skąd wzięło się to powiedzenie i znalazłam kilka wersji. Jedni mówią, że z dowcipu z nieprzygotowaną do egzaminu studentką, inni, że z piosenki Jacka Kaczmarskiego, a jeszcze inni, że z ut...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią