Marzyły mi się te ciasteczka już od dawna i za sprawą bloga I love bake, gdzie znalazłam przepis, marzenie to okazało się możliwe do zrealizowania. Ciasteczka „Gęsie łapki” wyszły dokładnie takie, jakie zapamiętałam. Pyszne, kruchutkie, z posmakiem twarogu. Może jak dla mnie ciu, ciut za słodkie, ale i tak zniknęły wszystkie.
...