Jadłonomia. I tyle w sumie w temacie. Za Chiny nie połączyłabym tak składników, jak zrobiła to Marta. Nie żebym miała coś przeciwko, zupełnie nie. Ja jednak jestem po uszy zakochana w połączeniu pieczonej papryki z czosnkiem i kminem rzymskim. Ciężko mi po prostu wymyślić coś innego, kiedy jest się uzależnionym od tego trio.
Pastę z papryki zażycz...