Mój niezbędnik na zimowe wieczory oto temat dzisiejszego wpisu. Taki lżejszy nieco, z przymrużeniem oka, przyjemny całkiem
Zwykło się mówić, że zimowe wieczory są długie i zimne. Co jak co ale jako matka trójki dzieci (czwarte w drodze), edukująca w trybie domowym dwójkę, pracująca no i starająca się nie tylko zaniedbywać rodziny ale też swoich za...