Nasza córa od małego uwielbia książki, coś mi się wydaje, że tę miłość wyssała z mlekiem matki, bo bardzo często karmiłam ją lub usypiałam jednocześnie coś czytając. Mamy w jej domowej biblioteczce całe mnóstwo książeczek z krótkimi opowieściami, jednak na wieczorne czytanie potrzebujemy już zdecydowanie dłuższych historii. Mamy taki swój rytuał cz...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią