Tym razem z okazji tłustego czwartku, zrobiłam donaty. Paczki z dziurką.
Mówi się, że kto w tłusty czwartek, nie zje choćby jednego pączka,
to ominie go szczęście. Swoją drogą, ciekawe czy to prawda?
Ja jeszcze nie ryzykowałam :) Nie pamiętam tłustego czwartku, bez pączka,
a raczej bez pączków, bo na jednym się nie kończy :)
Nie ma co sobie żałować...