Są takie książki, które się po prostu miło czyta. Od których nie wymaga się zbyt wiele poza tym, by umiliły dany wieczór, dany czas. I taka jest właśnie „Iskierka nadziei” Anny Szczęsnej. To jedna z tych nowości, która przynosi ze sobą magiczny klimat świąt. Jest w niej i śnieg i siarczyste mrozy, problemy, rodzina i… cuda. T...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią