Czasami bywa tak, że znajomi muszą przyjechać z innego miasta, by pokazać nam to, co mamy pod nosem, a o istnieniu czego nie mieliśmy pojęcia. Takim właśnie sposobem zakochałam się we wrocławskich muralach. To Warszawiacy pokazali mi przepiękne malowidła na Nadodrzu, znajdujące się na podwórzach kamienic przy Roosevelta. W miejscu, które mijam codz...

Osoby, które trafiły na ten wpis szukały : zdjęcia ryby jak kot podróż niedziele niesamowite to co rower ryba

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią