Przepis dostałam od mojej przyjaciółki. Jakoś tak  zawsze się składało, że wiecznie brakowało mi któregoś składnika, ale pewnego dnia okazało się, że tym razem… mam wszystko. Ona to ciasto nazywa „Tulipan”.
W tym przypadku nazwa może być myląca, gdyż tradycyjny „tulipan” powinien być pieczony w formie keksowej i wówczas, po upiecz...

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią