Jak Wam już wspominałam rabarbar kojarzy mi się z dzieciństwem i Ciocią u której rósł, a u której ja ciągle przesiadywałam, by bawić się z jej wnuczką. ALE! Budyniu z niego nigdy nie jadłam. Długie czasy nawet bym nie pomyślała, by go w ten sposób wykorzystać. Takim punktem zapalnym była myśl o zrobieniu drożdżówek (które i dziś pojawią się na blog...

Osoby, które trafiły na ten wpis szukały : owoce syrop budyniem budyń ziemniaczana gruba deser desery rabarbarem jak

Czy podoba Ci się ten wpis? dodaj komentarz, podziel się swoją opinią