Pamiętam z dzieciństwa czerwone lizaki w kształcie kogucika sprzedawane na odpustach. Miały one zupełnie inny smak, nie były aromatyzowane ale dało się w nich wyczuć wyraźną nutkę palonego cukru. Takie są też te moje domowe lizaki, które zrobiłam z Emilką. Dla dzieci to nowy ale ciekawy smak. Dla mnie to powrót do dzieciństwa:)
Składniki na 15 szt...