No i już skończone,cały dzień wycinania za mną.Ale to jest to co lubię i na co czekam patrząc jak moje dynie rosną,a w tym roku był na nie urodzaj.Zresztą zobaczcie sami....
a tak wyglądają w dzień....
i jest już wesoło na moich schodach-hihi:)pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia....