Ciasteczka brownie
Domowe ciasteczka brownie z pewnością skradną Twoje serce i podniebienie. Przepis jest niezwykle prosty, a efekt spektakularny. Ciastka dosłownie rozpływają się w ustach.
Czas przygotowania: 15 minut
Czas chłodzenia ciasta: 30 minut
Czas pieczenia jednej blaszki: 11 minut
Liczba porcji: około 14 ciastek
W 100 g ciastek:
Wartość energetyczna
480 kcal
Węglowodany 60 g
- W tym cukry 46 g
Białko 6 g
Tłuszcze 24 g
Dieta: wegetariańska
Składniki [ więcej ]
- czekolada gorzka np. 64% 100 g
- czekolada mleczka lub deserowa 100 g
- mąka pszenna tortowa lub uniwersalna 55 g
- masło lub olej kokosowy 50 g
- małe jajka 2 sztuki - do 100 g po rozbiciu
- cukier trzcinowy lub zwykły 150 g
- sól 1/3 płaskiej łyżeczki
Ciasteczka brownie

W małym rondlu lub garnku umieść 50 gramów masła. Roztop go na niskiej mocy palnika, a następnie od razu dodaj całą czekoladę (100 gramów mlecznej i tyle samo gorzkiej). Czekoladę polecam przed dodaniem posiekać nożem, by szybciej roztopiła się w gorącym maśle. Ustaw minimalną moc palnika i cały czas powoli mieszaj czekoladę z masłem. Co jakiś czas zdejmuj garnek z palnika, by masa była tylko bardzo ciepła. Nie może zacząć wrzeć. Gdy cała czekolada rozpuści się w maśle i powstanie gęsty, jednolity krem możesz odłożyć garnek na bok.
Porada: Czekoladę z masłem można też połączyć w kąpieli wodnej. Można użyć tylko 200 gramów gorzkiej czekolady lub mleczną zastąpić deserową. Zwróć uwagę na skład czekolady. Nie używaj produktów czekoladopodobnych.

Od razu po zrobieniu kremu czekoladowego możesz ubić na puch jajka z cukrem. Do większego szklanego lub metalowego naczynia wsyp 150 gramów cukru trzcinowego lub zwykłego, drobnego cukru. Wbij dwa małe jajka. Cukier z jajkami ubijaj mikserem na wysokich obrotach tak długo, aż cukier całkowicie rozpuści się w jajkach. Pod koniec ubijania ma powstać puszysta i jasna masa. Ubijanie może trwać nawet do 10 minut.
Porada: Nie polecam zmniejszać ilości cukru. Aby ciasteczka brownie smakowały i wyglądały jak na zdjęciach spora ilość cukru jest kluczowa, aby otrzymać podobny efekt.

Do miski z ubitymi na puch jajkami dodaj cały, gęsty krem czekoladowy (może być jeszcze lekko ciepły). Masę dokładnie wymieszaj szpatułką. Kolejno do miski wsyp też 55 gramów mąki pszennej wymieszanej z 1/3 płaskiej łyżeczki soli. Powoli wymieszaj dokładnie ciasto szpatułką, aż zrobi się całkiem jednolite.
Porada 1: Do ciasta można też dodać łyżeczkę esencji waniliowej lub też około 50 gramów dowolnych dropsów czekoladowych oraz/lub do 50 gramów siekanych orzechów włoskich, nerkowców lub pekan.
Porada 2: Sama nie dodaję do ciasta proszku do pieczenia. Jeśli jednak zależy Ci na bardziej puszystych ciastkach, to możesz dać większą szczyptę do mąki. Nie polecam pomijać soli w przepisie. Sól podbija i wyostrza słodycz czekoladowych ciastek.

Ciasto w misce odłóż na 30 minut do lodówki. Przez ten czas składniki lepiej się połączą, a ciasto zrobi się twardsze, bardziej zwarte. Dzięki temu łatwiej będzie nakładać porcje na ciastka, które w trakcie pieczenia same zaczną się rozpływać. Na 10 minut przed wyjęciem ciasta z lodówki zacznij już nagrzewać piekarnik. Ustaw 180 stopni z opcją pieczenia góra/dół (lub 170-175 jeśli Twój piekarnik mocniej grzeje). Podczas nagrzewania piekarnika na środkowej półce w komorze umieść od razu kratkę z wyposażenia piekarnika, na której położysz gotową do pieczenia blaszkę z ciastkami.
Cienką blaszkę wyłóż arkuszem papieru do pieczenia. Ciasto wyjmij z lodówki. Łyżką stołową nabieraj porcje wielkości mniejszego orzecha włoskiego. Ciasto od razu układaj na papierze lub formuj w dłoniach kształt kulki. Między kulkami ciasta zachowaj spore odległości, ponieważ ciasteczka rozpływają się i rosną jeszcze w piekarniku. Ciasteczka brownie piekę w dwóch turach, więc połowę ciasta na czas pieczenia pierwszej partii, odkładam do lodówki. Pod koniec pieczenia pierwszej tury szykuję już drugą używając innej blaszki.

Blaszkę z ciastkami brownie umieść w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Wybierz środkową półkę w piekarniku. Ciasteczka piecz około 10-11 minut (w zależności od tego, czy wolisz bardziej delikatne, czy chrupiące ciastka). Można je od razu wyjmować z piekarnika i wkładać do komory kolejną partię.
Ciasteczka brownie zaraz po wyjęciu z piekarnika są jeszcze bardzo miękkie i łamliwe, dlatego też nie zdejmij ich z papieru, tylko poczekaj aż lekko przestygną i dopiero przenoś ostrożnie na kratkę do suszenia wypieków.
Porada: Ciasteczka brownie można zaraz po upieczeniu posypać odrobiną soli morskiej w płatkach lub też (już po przestudzeniu) polać roztopioną czekoladą (może być biała, mleczna lub gorzka). Zanim polewa zastygnie warto jeszcze posypać ciastka np. siekanymi orzechami.


Jeśli ciasteczka brownie nie zostaną zjedzone w dniu pieczenia, to po przestudzeniu należy zawinąć je luźno w papier śniadaniowy, a następnie w zwykłą torbę, woreczki śniadaniowe i przechowywać np. w chlebaku lub w szafce kuchennej. Lepiej jednak umieścić je w specjalnym pudełku do przechowywania wypieków/puszce. Świeżość zachowają przynajmniej przez trzy dni, a może i dłużej.
Smacznego.