Chleb z ziaren

Czas przygotowania: 15 minut
Czas leżakowania masy: 2 godziny
Czas pieczenia chleba: 1 godzina 5 minut
Liczba porcji: forma 10 x 26 cm - około 1050 g
W 100 g chleba: Wartość energetyczna 280 kcal Dieta: wegetariańska

Chleb z ziaren

Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z podanej ilości składników wychodzi jeden chlebek o wadze około 1050 gramów. 

Foremka: keksówka o wymiarach wewnętrznych 10 x 26 cm oraz 7 cm wysokości lub inne naczynie do pieczenia o pojemności około 1200-1400 ml. 
Pieczenie: 180 stopni, odrobinę niższa niż środkowa półka z opcją pieczenia góra/dół.
Czas pieczenia: około 65 minut 

Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie. Przed szykowaniem chleba z ziarnami polecam przeczytać najpierw cały przepis, by odpowiednio wcześniej przygotować wszystkie składniki. Podaję bowiem wiele zamienników do niektórych składników.

Chleb z ziaren przepis

W jednej misce umieść razem wszystkie suche składniki: 360 g płatków owsianych np. górskich lub dowolna mieszanka innych płatków owsianych; 60 gramów siemienia lnianego (całego lub mielonego, a najlepiej pół na pół); 40 gramów pestek dyni; 40 gramów pestek słonecznika; 20 gramów jasnego sezamu; 50 gramów suszonej żurawiny: łyżeczkę soli. 

Porada 1: Suszoną żurawinę możesz śmiało pominąć lub też zamienić na 50 gramów pokrojonych drobno suszonych śliwek, moreli lub jagód goi. W wersji bez owoców, polecam użyć 50 gramów orzechów. Tutaj sprawdzą się idealnie rozdrobnione nieco orzechy włoskie, pekan, nerkowca, czy nawet orzechy laskowe. 

Porada 2: Pestki dyni można zastąpić tą samą ilością pestek słonecznika i odwrotnie. Siemienia lnianego nie pomijaj, ponieważ jest to składnik, który tak samo jak płatki owsiane, idealnie łączy składniki, by chleb nie kruszył się po upieczeniu. 20 gramów sezamu jasnego można zastąpić sezamem czarnym lub nasionami chia lub nasionami babki płesznik. Do całości można też dołożyć do 4 gramów czarnuszki.

W drugiej misce umieść 500 gramów jogurtu naturalnego, pitnego Skuru lub maślanki. Możesz też wymieszać ze sobą np. 250 gramów jogurtu i tyle samo Skyru. Wlej też dwie łyżki oleju roślinnego lub oliwy z oliwek. Dodaj również łyżeczkę ulubionego miodu lub zwykłego cukru, czy też syropu. Całość dokładnie wymieszaj.

Składniki sypkie wsyp do miski z jogurtem i dodatkami. Wymieszaj wszystko dokładnie. Powstanie Ci bardzo gęsta papka. Miskę przykryj talerzem i odstaw na bok na około dwie godziny. Wybierz raczej chłodne miejsce, więc w upały przenieś miskę do schowka itp. To ważny etap, ponieważ składniki sypkie muszą nasiąknąć płynem i zmięknąć. 

Porada: Masa będzie na tyle gęsta, że można by z niej formować kulki i inne kształty. Tak ma być. Całość nie powinna być jednak ani zbyt sucha, by składniki suche nie były mokre, ani też płynna. W razie potrzeby dodaj odrobinę więcej jogurtu.

Po dwóch godzinach przygotuj formę do pieczenia. Do upieczenia tego chleba zalecam wybierać keksówki. Użyłam małej formy o wymiarach 10 x 26 cm. Formę wyłóż arkuszem papieru do pieczenia lub wysmaruj od środka olejem i obsyp np. otrębami, czy zmielonymi drobnej płatkami owsianymi. Gęstą masę wyłóż do formy. Dokładnie wypełnij masą formę i wyrównaj powierzchnię.   

Foremkę z gotowym do pieczenia chlebem bez mąki umieść na kratce w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (odrobinę niższa niż środkowa półka z opcją pieczenia góra/dół). Chleb z ziaren piecz przez około 65 minut. Chleb możesz wyjąć z piekarnika od razu po upieczeniu. Po kilku minutach możesz go też wyjąć z foremki i odłożyć do przestudzenia na kratkę do studzenia wypieków. Chleb z ziarnami najlepiej jest kroić po całkowitym przestudzeniu.

Porada: Jeśli użyjesz większej formy, to możliwe, że chleb upiecze się nieco szybciej. Chleb ten prawie nie rośnie, zatem zostaje mniej więcej tak wysoki, jak podczas wykładania masy do formy. 

Chleb z ziaren niesamowicie długo zachowuje świeżość. Jeśli nie zostanie zjedzony w dniu pieczenia, polecam zawinąć go w papier śniadaniowy, a następnie luźno w torbę spożywczą przezroczystą i trzymać w szafce, w suchym i chłodnym pomieszczeniu. Kanapki robię z niego przez minimum pięć dni. Chleb ten świetnie sprawdza się też na stole z zimnymi przekąskami (nie wysycha) oraz do szykowania imprezowych mini kanapeczek oraz jako baza do koreczków. 
Smacznego.